Uzbrojeni po zęby żołnierze, strzeżone drogi i unoszące się w powietrzu napięcie – to Argentyna pod rządami wojskowej junty. Ojciec z synem zamierzają przeprawić się z Buenos Aires do północnej granicy kraju z Brazylią. Matka Gaspara, bo tak ma na imię chłopiec, zginęła w tajemniczych okolicznościach.
Ojciec jest zdeterminowany, by uratować chłopca przed jego przeznaczeniem. Gaspar ma bowiem zostać medium na usługach Zakonu – tajnego stowarzyszenia, które przy pomocy zakazanych i niebezpiecznych rytuałów kontaktuje się z Ciemnością. By zyskać nieśmiertelność, członkowie Zakonu, rządzonego przez krewnych matki Gaspara, nie cofną się przed niczym. Ich starania sięgają setki lat wstecz, odkąd wieść o Ciemności przewędrowała z Afryki, przez Anglię, do Argentyny.
Enriquez czerpie garściami z historii swojego kraju i dawno zapomnianych wierzeń, tworząc niepokojącą, lecz olśniewającą powieść. Nasza część nocy to kolejny dowód na to, że autorka jest jednym z najważniejszych głosów w literaturze latynoamerykańskiej.
- Premio de la Crítica 2019
- Zdobywczyni Premio Herralde 2019
Utalentowana pisarka. W jej dziełach skażone rzeki, zepsute ulice, zgniłe mięso i zabite dzieci dogłębnie oddają horror znanych motywów. Swoje opowiadania osadza w atmosferze prawdy, nadając im mrocznego i poetycko opisowego tonu.
Patti Smith
Czytanie Enríquez to trudne, ekscytujące doświadczenie. Jej historie nie są kojące. Jest mistrzynią makabry, która nie odwołuje się do tanich emocji, ale każdy najmniejszy szczegół mroku ma swój powód, a każda jej opowieść zawiera ładunek polityczny.
Anne Meadows „Granta”
Horror, który rygorystycznie, wprost i z ogromnym entuzjazmem trzyma się zasad gatunku.
„El Cutural”
Najambitniejsza powieść autorki łączy opowieść grozy, w której pojawia się okrutne bóstwo, z krytyką argentyńskiej dyktatury i jej miejsc kaźni. Na długo zostaje z czytelnikiem.
„El Imparcial”
Ta powieść to saga, podróż przez krajobrazy z najgorszych koszmarach. Kontynuuje tradycję „wielkich latynoamerykańskich powieści” – utworów bardzo różnych, ale tak samo ambitnych i równie oszałamiających, jak Gra w klasy (…), Sto lat samotności czy 2666.
Juan Pablo Villalobos