Narzeczona kłamcy

Nina Dunst
9.2 /10
Ocena 9.2 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów
Narzeczona kłamcy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.2 /10
Ocena 9.2 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów

Opis

Byłam pewna, że spotkałam miłość swojego życia. Chociaż wcale tego nie planowałam. Samotna matka po przejściach szuka raczej spokoju niż fajerwerków, a Bernard zapewnił mi liczne fajerwerki. Był doskonały. Empatyczny, oddany, czuły. Miał świetną pracę, cudowną siostrę i mnóstwo planów na przyszłość. I szczerze pokochał mojego syna.
Nowe życie, które mi oferował, zapowiadało się bajkowo.

Po raz pierwszy zaniepokoiłam się, gdy nie chciał mnie zaprosić do swojego mieszkania. Na serio przeraziłam się, gdy zniknął na dwa dni i wrócił pobity. Wtedy już wiedziałam, że Bernard ma mroczne tajemnice. I niebezpieczeństwo grozi także mnie i mojemu dziecku.

A przecież miałam dobre, spokojne życie…

My, kobiety, zwykle nie chcemy dostrzegać czerwonych flag. Myślisz, że nie zaufałabyś podejrzanemu typowi? Ja też byłam o tym przekonana.

Poznaj moją historię, a wtedy może unikniesz podobnych błędów albo uchronisz przed nimi swoje przyjaciółki.

Wydanie 1 - Wyd. Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-08-08
ISBN: 978-83-8352-361-3, 9788383523613
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Kategoria: Romans
Stron: 272
dodana przez: Vernau

Autor

Nina Dunst Nina Dunst – ukrywająca się pod pseudonimem agentka nieruchomości, architektka wnętrz, florystka. Z pasją urządza domy zarówno swoim klientom, jak i przyjaciółkom. Kocha windsurfing, żeglowanie i bieganie. Po nocach płacze albo uczy się języków. Bli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Miłość w sieci kłamstw

WYBÓR REDAKCJI
16.08.2024

To jedna z tych książek z gatunku non-fiction napisana „ku przestrodze”. Jeśli znacie dokument produkcji Netflixa „Oszust z Tindera”, to z pewnością domyślicie się, o co chodzi. Wróćmy jednak do książki… @Obrazek Wszystko zaczyna się zwyczajnie – rozwódka wiodąca poukładane życie ze swoim synem Witkiem, wspierana przez przyjaciółki, na portalu ... Recenzja książki Narzeczona kłamcy

Narzeczona kłamcy

12.09.2024

~Kiedy w Twoje ręce wpada powieść inspirowana prawdziwą historią wiesz, że nie mogłaś trafić lepiej! Dlaczego? Przekonacie się sami! "My, kobiety, zwykle nie chcemy dostrzegać czerwonych flag. Myślisz, że nie zaufała byś podejrzanemu typowi? Ja też byłam o tym przekonana..." ~Nina, nasza główna bohaterka to kobieta po przejściach, niezależna zaw... Recenzja książki Narzeczona kłamcy

ZA
@jjoollkkaa.20

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@coolturka104
2024-09-04
8 /10
Przeczytane

Wyobraź sobie, że po odsłonięciu okna we własnym domu otrzymujesz SMS-a o treści: „Ładna sukienka, ale kup sobie ciemną, bo niedługo Twój pogrzeb". To tylko jedna z wielu gróźb i nieprzyjemnych oraz niebezpiecznych sytuacji, w której znalazła się główna bohaterka i autorka książki „Narzeczona kłamcy”, Nina Dunst.

Samotna matka po przejściach spotyka Bernarda – mężczyznę, który wydaje się być partnerem idealnym. Empatyczny, oddany, czuły, spełnia każde, nawet niewypowiedziane życzenie. Wraz z upływem czasu pojawią się niepokojące sygnały świadczące o tym, że mężczyzna nie jest tym, za kogo się podaje.

Mówi się, że nie ma ludzi idealnych, a jeśli takiego spotykasz, miej się na baczności. Jak to się stało, że inteligentna, zaradna i zamożna kobieta, jaką jest niewątpliwie Nina, wpadła w sidła nałogowego oszusta? Tę historię napisała ku przestrodze, bowiem taka sytuacja może spotkać każdą z nas.

Akcja ma miejsce w moim ukochanym Trójmieście, a napisana została jak najlepszy thriller psychologiczny. Autorka przedstawia schemat działania kłamcy doskonałego, który nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Dunst wciąga nas w świat pełen emocji i niebezpieczeństwa, bowiem do ostatniej strony nie wiadomo jak skończy się ta historia.

× 3 | link |
@przyrodazksiazka
2024-08-09
10 /10
Przeczytane

Od razu wam powiem, że tą książkę powinien przeczytać każdy, ku przestrodze. Niby tutaj jest historia kobiety o złym mężczyźnie, ale równie dobrze ten schemat może być odwrotny. Jak wiadomo modliszką można być w każdej płci. Tym bardziej opowieść zyskała na mojej ocenie tym, że jest prawdziwa. Czytając ją od razu wyczujecie, że te przeskoki do różnych sytuacji, spostrzeżenia, zaślepienia głównej postaci są jak najbardziej skonstruowane według jej wspomnień, które gdybyśmy je mieli, również użylibyśmy w tej formie opowieści. Nie od dzisiaj wiadomo, że na świecie jest grono osób, które osaczają swoje potencjalne ofiary przyciągając je do siebie, ignorując i ponownie przyciągając. W ten sposób uzależniają je od siebie, bo w momencie, kiedy ich uwaga w całości jest skupiona na nas, jest nam tak dobrze jak nigdy. Chcemy to kontynuować, łakniemy tej uwagi i jesteśmy w stanie zrobić wszystko, byleby tylko nas nią otaczał. W ten sposób jego sidła działają, a my stajemy się więźniami emocjonalnej więzi z potworem, o którego istnienia jeszcze nie zdajemy sobie sprawy. Ale czy to w ten sposób opowieść przedstawiła autorka?
Mamy tutaj opowieść ze wspomnień kobiety, która w pierwszej chwili poznała tylko plusy bycia zauważoną przez pewnego mężczyznę. Rozpieszczał ją i jej syna, słuchał wtedy, kiedy chciała mówić i zauważał jej potrzeby. Nic dziwnego, że pomyślała, iż to idealny partner dla niej i ojciec dla dziecka. Sielanka trwałaby wciąż, gdyby nie pewny przełomowy moment, kied...

× 2 | link |
@kamafama0713
2024-09-06
9 /10

"(...) właśnie poznałaś faceta i coś ci w nim nie gra? Za rzadko się spotykacie, on znika, czujesz, że jesteś tylko jedną z opcji, ale boisz się stracić szansę na relację, bo przecież na pewno się mylisz, on jest taki miły."*

Tę historię napisało samo życie. To opowieść znanej osoby, która przeszła prawdziwe piekło, choć jej samej wydawało się, że nigdy nie dałaby się oszukać i zmanipulować, zwłaszcza, gdy chodziło o relacje damsko- męskie.
Nina Dunst była bez wątpienia interesującą , pełną pasji kobietą. Samodzielną finansowo, działającą na kilku płaszczyznach zawodowych, samotną mamą dziesięcioletniego Witka.
Jej codzienność była uporządkowana, można nawet powiedzieć, nudna.
Jedynymi stałymi relacjami były dla niej te z rodzicami i dwiema przyjaciółkami.
To właśnie na imprezie u jednej z nich poznaje Bernarda.
Początkowo bohaterkę cechuje duża ostrożność , Nina trzyma nowego znajomego na dystans.
Ten jednak wyraźnie zainteresowany jest zawarciem bliższej znajomości i umiejętnie zarzuca sieci.
Stopniowo relacja nabiera rumienców, a wymiana wiadomości staje się rytuałem pary.
Mężczyzna wydaje się być spełnieniem marzeń każdej z nas , co więcej jest zaradny , zaś lista jego firm robi piorunujące wrażenie.
W kolejnych miesiącach pojawiają się jednak pierwsze zgrzyty.
Ukochany nigdy nie zaprasza Dunst do siebie , co więcej na sugestie, iż partnerka chciałaby go odwiedzić reaguje złością.
Mało wiadomo o jego bliskich prz...

| link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2024-08-14
9 /10

Rozwódka i samotna kobieta w końcu ma nadzieję, że znalazła miłość swojego życia. Bernard był uprzejmy, miły, przystojny… Zabiegał o jej względy. Miał tylko jedną wadę. Wciąż gdzieś znikał, a o swojej nieobecności informował Ninę w ostatniej chwili. I chociaż czuła, że coś jest z tym facetem nie tak, to pomimo wszystko postanowiła dać mu nie jedną szansę. Bernard oprócz swoich wspaniałych cech charakteru posiadł również mroczne tajemnice.

Historia Niny to historia niejednej z nas. Zauroczone osobistym wdziękiem mężczyzny wpadamy w jego sidła. I chociaż widzimy, że coś jest nie tak, to dajemy się zmanipulować. Opisana opowieść jest ku przestrodze. Może wtedy uda się nam, kobietą uniknąć związków takich jak Nina i Bernard.

„Narzeczona kłamcy” to książka, która od początku potrafi wciągnąć. Od razu czuć, że Bernard nie jest taki idealny. Byłam ciekawa jednak, co skrywa ten mężczyzna. Dlaczego znika tak nagle. Miałam parę tropów i po części w nie trafiłam.

Jeśli lubicie refleksyjne książki, które oparte są na prawdziwych faktach to bardzo polecam „Narzeczona kłamcy”. Książka na pewno dostarczy Wam wielu emocji. Potrafi nawet zszokować.

| link |
ZA
@jjoollkkaa.20
2024-09-12
9 /10
@sylwiacegiela
2024-08-13
10 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Znajoma psycholożka mówi, że dobra pamięć jest wybiórcza. Ta wybiórczość jest darem, nie przekleństwem. Nie jestem jednak pewna, czy jest darem, jeśli chodzi o  relacje. Być może tylko zatrzymuje nas w  miejscach, w których nie powinniśmy już być.
Wtedy już wiedziałam, że Bernard ma mroczne tajemnice. I niebezpieczeństwo grozi także mnie i mojemu dziecku. My, kobiety, zwykle nie chcemy dostrzegać czerwonych flag. Myślisz, że nie zaufałabyś podejrzanemu typowi?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl