Bill jest doskonałym gwiezdnym kawalerzystą: wielkim, silnym i całkowice odmóżdżonym. To idealny bohater: otowy jest zrobić prawie wszystko, byle tylko ocalić własną szyję (jedną z nielicznych części ciała, które mu jeszcze zostały).
Właśnie leży w szpitalu, łudząc się, że przeszczepią mu prawdziwą stopę w miejsce kopyta satyra, którym obdarzono go ostatnio. Nie ma nic przeciwko satyrom - przynajmniej do czasu, kiedy to jeden z nich złapie go za nogę i pociągnie na dno oceanu, do świata nieopisanych i nie kończących się rozkoszy!
Błądząc w innym wymiarze prymitywnej chuci, Bill walczy ze smokami i rewolwerowcami, a wszystko dla prawdziwej miłości i kufla dobrego piwa!