Tyler jest człowiekiem sukcesu, jednak uważa, że gdyby założył rodzinę, jego status i wiarygodność jeszcze by na tym zyskały. Stać go na wynajęcie specjalisty, który znajdzie mu odpowiednią kandydatkę. Zleca to zadanie Mary, poznanej na przyjęciu samotnej matce, zajmującej się rekrutacją pracowników. W końcu bycie żoną to praca na pełnym etacie... Po kilku spotkaniach Mary uznaje, że Tyler żyje w sztucznym świecie, dlatego nie jest gotowy do założenia rodziny. Postanawia zaprosić go pod swój dach, by przekonał się na własnej skórze, jak wygląda zwykłe, codzienne życie... [Harlequin, 2008]