Zaciekawiłam się zestawieniem słów w tytule. Mury i cywilizacja.
Kto budował mury? I dlaczego? Jak zmieniali się ludzie żyjący w obrębie murów? Czy życie w przestrzeni chronionej murem dało człowiekowi więcej korzyści czy szkody?
Ciekawe opowieści o murach od najdawniejszych czasów po współczesność. Mnie zainteresowały opowieści o Linii Maginota, skutkach porzucenia przez Gorbaczowa doktryny Breżniewa (szczególnie doktryna ograniczonej suwerenności) i ucieczce wschodnioniemieckich wczasowiczów z Węgier, o Murze Berlińskim… Myślę, że moja satysfakcja z lektury byłaby większa, gdyby znalazło się tu choćby wspomnienie o roli wyborów czerwcowych w Polsce…
Słuchając (interpretacja Wojciecha Chorążego) o wpływie murów na rozwój cywilizacji, myśli czytelnika kierowane są również w stronę budowania murów psychologicznych. Tych wokół siebie również. Jedyny minus książki, to zbyt wyraźna teza. Wolałabym, aby czytelnik sam odpowiedział sobie na pojawiające się pytania.