Studencie, wykładowco, terapeuto, psychologu, psychiatro! Na rynku pojawiła się ciekawostka dla zainteresowanych tematyką osobowości chwiejnej emocjonalnie (F60.3), autodestrukcji, autoagresji i samobójstwa. Jest to książka Anki Mrówczyńskiej „Młody bóg z pętlą na szyi. Psychiatryk”. Dwudziestosiedmiolatka cierpiąca na zaburzenie osobowości borderline opisała swoją drogę do podjęcia terapii indywidualnej. Jest to o tyle ciekawe, że autorka spisała swoje życie wewnętrzne. Dzięki temu możemy się dokładnie przyjrzeć jej procesom myślowym i sposobowi odbierania świata. Pogrążona w depresji, upijająca i okaleczająca się dziewczyna podejmuje leczenie na Oddziale Dziennym Leczenia Nerwic. Wytrzymuje jedynie dziewięć dni i zostaje przeniesiona na oddział zamknięty tytułowego psychiatryka. Spędza tam prawie sześć tygodni, po których otrzymuje diagnozę pogranicznego zaburzenia osobowości. Jej formą autoterapii jest pisanie. Oddaje się tej czynności niemal cały czas. Tak powstaje ta pięciusetstronicowa książka. Autorka ukazuje walkę wewnętrzną z nałogiem, jakim jest autoagresja. Wielokrotnie przegrywa z pokusą. Chęć skrzywdzenia się niejednokrotnie do odczuwania przymusu powieszenia się, bądź podcięcia żył. Zapis myśli w takich chwilach ukazuje dokładny przebieg procesów myślowych pacjentki. Możemy też prześledzić jej burzliwą relację z narzeczonym. Ta pozycja może być ciekawym doświadczeniem przez możliwość zgłębienia sposobu rozumowania osoby zaburzonej, która swoje „ja” dzieli na pięć części (ja-racjonalna, ja-dziewczynka, ja-chłopak, ja-artystka i ja-autodestrukcyjna). Ciekawym elementem są dialogi pomiędzy poszczególnymi „ja” oraz ich monologi.