Prace mitologiczne Brücknera, choć czasem wywoływały echa krytyczne, zawsze były przyjmowane z szacunkiem, należnym jego ogromnej wiedzy i pomysłowości. Oczywiście, szczególnie wysoko były ocenione w Polsce. Był on w dodatku jedynym polskim specjalistą w sprawach religii Słowian. Jedynym - w ciągu długiego okresu historycznego, bo od 1882 r., kiedy się ukazał jego pierwszy artykuł, aż po koniec drugiej wojny światowej. [...]
W porównaniu z jego pracami historycznoliterackimi, językoznawczymi, w porównaniu z "Dziejami kultury polskiej" czy "Encyklopedią staropolską" - prace mitologiczne Brücknera trochę bledną, ale i tak są wielkie, a byłyby chlubą i przedmiotem dumy każdego uczonego mniejszego lotu. Wobec europejskiej nauki o religii Słowian i Bałtów był Brückner naszym jedynym, ale za to błyskotliwym i godnym podziwu przedstawicielem.
(z przedmowy)
[tekst z obwoluty]
[Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1980]
W porównaniu z jego pracami historycznoliterackimi, językoznawczymi, w porównaniu z "Dziejami kultury polskiej" czy "Encyklopedią staropolską" - prace mitologiczne Brücknera trochę bledną, ale i tak są wielkie, a byłyby chlubą i przedmiotem dumy każdego uczonego mniejszego lotu. Wobec europejskiej nauki o religii Słowian i Bałtów był Brückner naszym jedynym, ale za to błyskotliwym i godnym podziwu przedstawicielem.
(z przedmowy)
[tekst z obwoluty]
[Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1980]