Ragnar Jonasson to nie pierwszy islandzki pisarz, z którym miałam do czynienia, w kryminałach osadzonych w Islandii, a zakochałam się w nich za sprawą książek Yrsy Singuardottir, która pokazała mi, że skandynawskie kryminały, to nie tylko: Stieg Larsson, czy Camilla Lackberg. Teraz nadszedł czas na Ragnara. Przyznam się szczerze, że po "Milczenie ... Recenzja książki Milczenie Lodu