Akcja dramatu rozgrywa się w prowincjonalnym miasteczku tuż po zakończeniu wojny. Uważany przez jego mieszkańców za „odmieńca”, kilkunastoletni sierota Stach zostaje jako bezbożnik i „czerwony” posądzony o napad na miejscowego proboszcza. Wkrótce też podczas jednej z chłopięcych zabaw niewypałami zostaje kaleką tracąc wzrok, co miejscowa społeczność uznaje za słuszną karę bożą, lecz nieszczęście to jedynie nasila wrogość wobec niego.