Doktor Sam Holden został zaproszony na ślub przyjaciela i znalazł się w miejscu, do którego wcale nie pasował. Uczestnictwo w przyjęciach traktował nie jak rozrywkę, ale jak przykry obowiązek. Starał się bowiem trzymać na uboczu i nie angażować w żadne związki. Jednak siostra pana młodego, pełna wdzięku Tricia Wright, uparła się, żeby zainteresować go wydarzeniami towarzyskimi, a przede wszystkim... sobą.