Czy ktoś ma ochotę na uroczą, bezpiecznie przewidywalną, ale napisaną z brawurowym rozmachem historię miłosną? Oto jest - „Między ustami a brzegiem pucharu”. Schematyczne, ale jak napisane! "Między ustami a brzegiem pucharu" to nie ckliwe romansidło, a lekka powieść kobieca. Mimo to nie brakuje tu typowych dla Rodziewiczówny motywów: patriotyzmu,... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu
Zachęcona pierwszą powieścią Marii Rodziewiczówny, którą miałam odwagę przeczytać, idąc za głosem serca, sięgnęłam po kolejną, Między ustami a brzegiem pucharu. Jakie są moje odczucia po kolejnej lekturze, czy byłam zadowolona czy też czas z nią spędzony uważam za stracony, przekonajcie się sami … Opowiedziana historia dzieje się w Berlinie, na p... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu
Łapka do góry, kto oglądał film i tak jak ja lubi kreacje filmowe Jacka Chmielnika? Te niegrzeczne kreacje... Ja uwielbiam! I wiem, że mało kto lubi "Nad Niemnem", ale ten film, również ze względu na jego rolę mogę oglądać na okrągło. Ale My tu mamy o ustach i pucharach pisać! Zacznijmy zatem od Marii, Autorki. Maria Rodziewiczówna zadebiutowała... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu
Powieść Marii Radziewiczówny to zdecydowanie dzieło modernistyczne. Głównym bohaterem książki jest Wentzel Croy-Dulmen, który mieszka w Berlinie. Jest typowym lekkoduchem, który prowadzi życie bez zobowiązań oraz jakichkolwiek wartości. Z pochodzenia jest pół - Polakiem i pół - Niemcem, mimo to szczerze nienawidzi Polaków. W Mariampolu, niewielkim... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu
Miłość to temat ponadczasowy, będący zawsze aktualnym i często wykorzystywanym przez literatów. Starza tym samym realne zagrożenie dla danej książki – zagrożenie nudą, schematycznością, powtarzalnością czy przewidywalnością. Przecież potrzeba nie lada zdolności by napisać coś nowego – lekkiego, świeżego, zaskakującego, a przede wszystkim niebanalne... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu
„Między ustami a brzegiem pucharu” to książka, która mnie zaczarowała tak, jak lubię gdy książki czarują. Maria Rodziewiczówna należy do moich ulubionych autorek. W swoich książkach zawiera chyba wszystko to, co mnie cieszy, napawa optymizmem, ukazuje świat którego wcześniej nie znałam, a którego staję się uczestniczką. Ta książka to trzecia powie... Recenzja książki Między ustami a brzegiem pucharu