Japońska 15.Armia poniosła klęskę w bitwach o Imphal i Kohimę wiosną 1944 r. Dowódca 14.Armii, gen. por. William Slim, wykorzystał tę okazję do pościgu za wycofującym się nieprzyjacielem i wkroczył z Indii na terytorium Birmy. Celem było całkowite rozbicie wojsk japońskich w tym kraju. Uderzenie takie ze względów logistycznych powszechnie uważano za niemożliwe. Mimo trudności z zaopatrzeniem gen. por. Slimowi udało się wykonać precyzyjny, doskonale skoordynowany atak na wojska nieprzyjaciela, forsując w boju rzekę Irawadi. Następnie pancerne kolumny pojazdów sprzymierzonych ruszyły ku Meikhtili, przecinając linie zaopatrzeniowe i komunikacyjne wroga. Ostatecznie Japończycy zostali zmuszeni do odwrotu na południe w marcu 1945 r. Oddziały gen. por. Slima wkroczyły do Rangunu, a armia japońska w Birmie została niemal całkowicie rozbita.