"Miał Stary Jeż dwóch synów: starszego i młodszego. Starszy nazywał się Duży Jeż, a młodszy nazywał się… Zgadliście: Mały Jeż.
Przyszli obaj i stanęli przy łożu ojca. Stary Jeż uściskał każdego po kolei i powiedział:
– Tobie, Duży Jeżu, zostawiam cały dom i wszystko,
co się w nim znajduje. A tobie, Mały Jeży, zostawiam …
Ale nie zdążył powiedzieć, co mu zostawia. Zamknął
oczy i nigdy już ich nie otworzył…"
Przyszli obaj i stanęli przy łożu ojca. Stary Jeż uściskał każdego po kolei i powiedział:
– Tobie, Duży Jeżu, zostawiam cały dom i wszystko,
co się w nim znajduje. A tobie, Mały Jeży, zostawiam …
Ale nie zdążył powiedzieć, co mu zostawia. Zamknął
oczy i nigdy już ich nie otworzył…"