Opinia na temat książki Lux Perpetua

@jatymyoni @jatymyoni · 2020-06-23 18:31:54
Przeczytane Audiobook Fantastyka Bardzo dobra książka L. polska
Fantastyka historyczna w najlepszym wydaniu. Świetnie osadzona w realiach średniowiecznego Śląska i wojen husyckich. Ukazane prawdziwe oblicze wojen, gdzie najważniejsze są władza i pieniądze, a ideały są dla maluczkich. Właśnie malutcy porwani ideałami, ale i ci, co stoją z boku, giną w rzezi Śląska i nie tylko. W wojnie nie ma świętości, liczy się polityka. To prawdziwe oblicze każdej wojny i polityki jest pokazane na przykładzie wojen husyckich.
Reynevan staje się dojrzałym mężczyzna. Koszt tego dojrzewania jest bardzo wysoki. Musi dokonywać wyborów, czy iść za głosem serca, czy głosem dowódców. Reynevan, który do tej pory jest idealistą zaczyna rozumieć prawdziwe oblicze tej wojny i mechanizmy kierujące nią. Książka jest też hołdem złożonym przyjaźni, przyjaźni w każdych warunkach i do końca.
Wartka akcja, dramatyczne zwroty, wyraziści bohaterowie, bardzo realistycznie opisana wojna i bitwy, mimo udziału pewnej ilości magii i sarkastyczne poczucie humoru, wszystko to składa się na trylogię od której nie sposób się oderwać.

Ocena:
Data przeczytania: 2015-09-12
× 5 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Lux Perpetua
3 wydania
Lux Perpetua
Andrzej Sapkowski
8.5/10
Cykl: Trylogia husycka, tom 3

Kiedy przez Śląsk i Czechy przetaczały się krucjaty i husyckie wyprawy odwetowe, nie znano słowa "litość". Reynevanowi przyszło żyć w czasach, gdy z imieniem Boga na ustach wyrzynano tysiące niewinny...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ja też byłam zachwycona trylogią Sapkowskiego.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Mnie ciekawiły też wzmianki o moim mieście. Pierwsze wzmianki o Koźlu są 1104, a prawa miejskie otrzymał 1281 roku, czyli 739 lat temu. Przyjemnie jest czytać bez konieczności przeglądania map.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
No to wcześnie. A ratusz macie na środku rynku?
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Nie, nic nie zostało. Została jedna baszta, kawałek murów i kościół. Kolejne wojny wszystko zmiotły. Pozostał jeszcze obraz w Muzeum Malarstwa w Monachium, atak wojsk napoleońskich na Twierdzę Koźle. Był mały kościółek drewniany, ale władze komunistyczne przeniosły go do Parku Szczytnickiego we Wrocławiu i tam stoi zamknięty i niszczeje.
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
A badania fundamentów wskazują na jaki ratusz?
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Tam była twierdza i zamek, ale nie było ratusza. Wojska Napoleońskie zniszczyły i na tym koniec.
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Szkoda.
× 1

Pozostałe opinie

Nie wiem, dlaczego wszyscy powtarzają, że to najsłabsza część trylogii. Obraz historyczny przeważa tu nad fantazjami i można naprawdę niejednego się dowiedzieć o husytach, prawie nieznanych w Polsce. ...

CH
@chris30

Zgadzam się, że nieco słabsza od poprzednich dwóch tomów. Autor wytracił chyba trochę impet, ale mimo to nadal trzyma wysoki poziom.

AD
@addy

Przedmówczyni powiedziała wszystko. Może mistrzu rozwinie wątek Szarleja? Fajnie by było :)

@jodynaa@jodynaa

Światłość wiekuista niechaj świeci na wieki, cóż... nie u Sapkowskiego, wszak Lux perpetua jest nudna. Finał Trylogii husyckiej (tak jak poprzednie dwa tomy, chociaż drugi był trochę słabszy) to najl...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl