"Ludzie dla początkujących, jedenasty tom Ewy Lipskiej, można uznać za przeciwieństwo poszukiwań jej rówieśników, na przykład Adama Zagajewskiego, autora wiersza Mistyka dla początkujących. Książka Lipskiej w niczym nie przypomina twórczości innych poetów Nowej Fali. Zagajewski twierdzi, że pisanie jest niekończącym się pragnieniem zdobywania mądrości i obcowaniem z pięknem, natomiast Ewa Lipska nie ma pewności, czy poezja pomoże przezwyciężyć jakiekolwiek dylematy istnienia. W utworze Pismo poety autorka kreśli ironiczną scenę, jak zwykle w ciemnej tonacji: grafolog, badając charakter pisma zmarłego pisarza, stwierdza, że ma do czynienia ""ze zbieraczem urojeń"", a spadkobiercy artysty zauważają, że poeta zużył ""swoje długie życie na krótkotrwałą nieśmiertelność"". Poezja Ewy Lipskiej nie zmienia się od lat, gdyż autorka konsekwentnie dąży do dystansu, przyjmując postawę nieufności wobec świata. Jej spostrzeżenia bywają sceptyczne. Tom Ludzie dla początkujących jest kolejnym, świetnym przykładem twórczego credo poetki. "