Poznają się zimą 1956 lub 1957 roku w Paryżu. Czesław Miłosz, późniejszy laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, jest już emigrantem. Parę lat wcześniej „wybrał wolność”, po czym napisał głośny esej o zniewoleniu intelektualistów przez komunizm (Zniewolony umysł). Przede wszystkim jest jednak poetą, autorem Trzech zim, Ocalenia, Traktatu moralnego, obok Przybosia uznawanym za największego polskiego poetę tego okresu. Jan Błoński, niemal dwadzieścia lat młodszy, absolwent krakowskiej polonistyki i uczeń Kazimierza Wyki, przyjeżdża do Francji jako młody, bardzo dobrze zapowiadający się krytyk. W roku 1960 zostanie lektorem języka i kultury polskiej na paryskiej Sorbonie, a później będzie wielokrotnie gościł we Francji już jako profesor literatury.
To pierwsze spotkanie poety i krytyka zaowocuje trwającą ponad pół wieku przyjaźnią i zbiorem obszernych – publikowanych w tym tomie – listów, w których obaj prowadzą fascynujący dialog na temat przemian kultury XX wieku, polskości, poezji nowoczesnej, historii najnowszej czy miejsca literatury w powojennej rzeczywistości.