Drugi tom serii Skrzydłowi.
Lex nienawidzi Gabi, a dziewczyna nienawidzi Lexa. Cały czas drą koty, ale wiadomo: Kto się czubi, ten się lubi.
Poza tym druga zasada skrzydłowego brzmi: nigdy nie okazuj komuś, jak bardzo go pragniesz.
"Lex Luthor" to pies na baby. Co jednak gdy musi wybierać między najlepszym kumplem, a "przyszywaną" siostrą swojego kumpla?
Chłopak będzie musiał nauczyć Gabi, jak pracować dla Skrzydłowych.
Pytanie tylko czy w tym czasie nie będzie wolał jej udusić, a może raczej się z nią zabawić?
Świetna i zabawna historia.
Polecam