Książeczka ta jest pierwszą w Polsce próbą przedstawienia czytelnikowi poezji dzieci w wieku od trzech do siedmiu lat. Dziecko jest poetą z urodzenia. Zdolność tworzenia jest dla niego równie organiczna jak zdolność ruchu. Rytm serca, oddechu, rytm dnia i nocy, rytm ulicy i domu rodzinnego wyznaczają naturalne rytmy jego poezji. Jest to bowiem autentyczna Poezja – szczera, spontaniczna, zaskakująca nieoczekiwanymi skojarzeniami i własną, niepowtarzalną wizją świata. Krucha i nietrwała jak pierwszy śnieg, przemija wraz z dzieciństwem, aby najczęściej już się nie odrodzić. Znamy przypadki, kiedy poeta przestawał nim być w wieku lat trzydziestu lub nawet – jak Rimbaud – dziewiętnastu. Większość poetów jednak kończy swą karierę po przekroczeniu progu szkoły podstawowej. [Ze wprowadzenia autorki].