Część III powieści „Łańcuch krwi” pt. „Na tropie Cygana”. Major Czaplicki umieszcza Gabalę w więzieniu, w jednej celi z… hauptsturmfuehrerem Fullerem. Gabala jest już bardzo chory na serce, a Czaplicki wspaniałomyślnie ofiarowuje mu jedną fiolkę nitrogliceryny, a lekarza nie dopuszcza. Któregoś dnia do ich celi wrzucony zostaje strasznie zmasakrowany dowódca KBW, Wolniewicz. Wkrótce też Wolniewicz jako wróg narodu zostaje błyskawicznie osądzony i skazany. Wyroku dokonuje na nim w więzieniu za pomocą pistoletu kat o nazwisku… Bołtruk. Były szef batalionu UPA teraz obłaskawiany jest przez polskie Ministerstwo Bezpieczeństwa. Wanda Regulska od dawna już pragnie zobaczyć się z Kacprzakiem. Małżeństwo okazało się nie takie, jakiego by sobie życzyła. Wędruje z rana do jego domu pod lasem. Ze zdziwieniem dostrzega, że dom jest obstawiony, ale udaje się jej zmylić czujność obstawy i wchodzi do środka… Powieść stanowi nieustający pojedynek dużych indywidualności. Osnową niemal każdego rozdziału we wszystkich trzech częściach jest pościg, zasadzka, zdrada, miłość, niespodzianka, ucieczka. Zaskakująca zmiana miejsc i nieoczekiwana puenta. Niemal do końca nie wiadomo, kim jest naprawdę taka lub inna postać. Bohaterowie walczą najpierw z wojskiem okupacyjnym i z różnymi bandami, stosując przeróżne fortele. Następnie przeradza się to w walkę z “władzą ludową” wspieraną przez NKWD – o wiele trudniejszą i wymagającą znacznie większego sprytu niż podczas wojny.