Kula, jako najstarszy ze znaków używanych w plastycznej działalności człowieka, nie zawsze uchodziła za symbol absolutnej wszechobecności Boga, prawidłowści i piękna. Już w starożytności łączono ją również z wyobrażeniami zła. Określała, co prawda, jako doskonała forma geometryczna model kosmosu, ale była też przestrzenią, w której rozstrzyga się przeznaczenie człowieka. Autorka przedstawia rozwój motywu kuli w sztuce, wykorzystując szeroki kontekst z dziedziny teologii, etyki, historii literatury i filozofii.