Opinia na temat książki Krzyżacy

@denudatio_pulpae @denudatio_pulpae · 2020-05-09 08:07:31
Przeczytane Lektury szkolne - ponowne starcie Klasyka i okolice czyli nie wstyd czytać przy ludziach Z historią w tle Mam w domu 📚
"Krzyżaków" z działu powieści historycznych powinno przenieść się na dział horrorów, najlepiej ze skutkiem natychmiastowym. Prośbę moją motywuję tym, że na dźwięk tego tytułu większość młodzieży zaczyna wykazywać objawy wstrząsu psychicznego, traumy pourazowej i paniki.

Co tam "Lśnienie", w tych czasach to bajeczka dla grzecznych dzieci, ponure żniwo zniszczonej młodej psychiki jaką zebrali "Krzyżacy" jest nie do przebicia. Rodzice straszą nimi swoje dzieci, starsze rodzeństwo szepcze młodszemu pełnym napięcia, grobowym głosem: będziesz musiał przeczytać "Krzyżaków", wtedy zobaczysz czym jest cierpienie. Rzesze psychologów powinny składać hołd Sienkiewiczowi, który (nieświadomie, jak podejrzewam) tworząc tak mrożące krew w żyłach dzieło, stworzył podwaliny ich dzisiejszej pracy :)

Kiedyś bardziej lubiłam "Krzyżaków" (ba, uwielbiałam), jednak chyba czas przyznać, że Sienkiewicz wraz z dorastaniem traci na uroku. Nie jestem ponowną lekturą tak rozczarowana jak w przypadku "W pustyni i w puszczy", ale było kilka irytujących dorosłą mnie elementów, których jako dziecko absolutnie nie zauważałam. Zbyszek rozśmieszał mnie tym swoim średniowiecznym dresiarskim podejściem "masz jakiś problem?! - będziem się pojedynkować!", mimoza-blondyna oczywiście jest sienkiewiczowską bezradną "damą w opałach", tylko Jagienkę jak lubiłam, tak do dzisiaj lubię, bo to krzepka dziołcha była. Podobnie darzę sympatią Maćka, szczwany lis z niego.

Do "Krzyżaków" pewnie jeszcze kiedyś wrócę, mam jakiś sentyment do tej historii, a powieści historyczne zawsze dobrze mi się czytało.

Ocena:
Data przeczytania: 2001-01-01
× 17 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Krzyżacy
38 wydań
Krzyżacy
Henryk Sienkiewicz
6.0/10

Młody rycerz - Zbyszko pod opieką doświadczonego Maćka opuszczają rodzinne strony. Zbyszko staje się obrońcą Danusi - młodej niedoświadczonej dziewczyny, co stanowi w powieści wątek romantyczny umiesz...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Nigdy się nie przekonałem. Potop to co innego! Czytałem dwa razy. Ale Krzyżacy? Film jako tako, ale to maks :(
× 2
@denudatio_pulpae
@denudatio_pulpae · ponad 4 lata temu
Ja zaczęłam od Krzyżaków, bo miałam w domu ;) Może dlatego mam do tej książki taki sentyment, domowe książki czytałam wiele razy, bo były pod ręką. Trylogię czytałam trochę później.
× 2
@tsantsara
@tsantsara · ponad 4 lata temu
Sienkiewicz był, zdaje się, kobieciarzem, ale najwyraźniej nie w smak mu były ówczesne Izabele Łęckie...i trudno się dziwić. Na szczęście takie u niego w powieściach umierają. Może za karę? A co do traum, to dzieci chyba lubią się trochę pobać. Sienkiewicz nie jest dla mnie straszniejszy, niż baśnie Grimmów, a dziś nad nimi bym usnął z nudów...
× 1
@denudatio_pulpae
@denudatio_pulpae · ponad 4 lata temu
Sienkiewicz to klasyka polskiej literatury, więc może nie powinnam się publicznie do tego przyznawać, ale dla mnie jego książki to kawał dobrej, rozrywkowej przygodówki. Gombrowicz podsumował to najlepiej: „Mówimy: «to dosyć kiepskie» i czytamy dalej. Powiadamy: «ależ to taniocha» i nie możemy się oderwać”.
Czy się bałam czytając np. Krzyżaków jako dziecko? Pewnie trochę tak, do dziś najbardziej pamiętam scenę z wrzucaniem ręki i języka Juranda do trumny Rotgierowi, który je "na surowo żreć począł" :)
× 2
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
W sumie Jagienka to jedna z najfajniejszych kobitek w literaturze... Orzechy łupała i w ogóle była OK.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Chyba "Krzyżaków" nie czytałam, albo wyparła ze swojej pamięci, ale nie zamierzam ich czytać.
× 1
@Wiesia
@Wiesia · ponad 4 lata temu
Tak to jest z dawnymi ulubieńcami, ja ostatnio przysypiałam przy "Świat zaginiony" Conan Doyla

Pozostałe opinie

Chyba najgorsza książka, jaką próbowałam przeczytać. Nie dało się, zanudziłam się niemalże na śmierć po pierwszych kilku rozdziałach.

@krysztyna@krysztyna

Krzyżaków czytałam na początku gimnazjum, wtedy sceptycznie podchodziłam do książek i pamiętam, że krzyżacy które jakoś udało mi się doczytać do końca były moją zmorą, teraz może i bym podeszła inacz...

Przeczytałam, bo musiałam... Nie przypadła mi do gustu... Ale to tylko moja opinia...

@Magda535@Magda535

Nie taka najgorsza....

@Talunia@Talunia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl