Opinia na temat książki Kruche szczęście

Lubicie skandynawskie thrillery?

"Kruche szczęście" to powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. To poruszająca historia dwóch rodzin, opowiedziana z punktu widzenia kilku bohaterów. Historię poznajemy w dwóch planach czasowych. Obecnie odbywa się ślub Emily z Williamem, który był przyjacielem jej brata, Erika. Równolegle poznajemy historię sprzed kilku lat, gdy doszło do tragicznego wypadku samochodowego Williama i Eryka.

"Lampiony zgasły, na dziecińcu pałacu parkują dwa radiowozy i karetka pogotowia. Wyglądają tak, jakby nie pasowały do tego miejsca, jakby w ogóle nie powinno ich tu być."

Autorka buduje napięcie, krok po kroku odkrywając przed czytelnikiem rodzinne tajemnice. Zaskakuje czytelnika zakończeniem, którego trudno było się spodziewać. Autorka bardzo dobrze oddała emocje bohaterów, pokazała relacje między dwoma rodzinami.

Gorąco zachęcam do lektury "Kruchego szczęścia". Spotkanie z tą książką okazało się niezwykle ciekawe.