Historycznie wyższa liga, dla pasjonatów, którzy chcą wiedzieć, jak wiodło się w obozach na obrzeżach Japonii. Wymagająca postanowienia, że przyjmiemy ludzi zatrutych przez niegościnny świat, który odebrał im dom, pieniądze, a najczęściej zdrowie i moralny kompas. Wrzuceni w wir kanciarzy, co marzą o wolności, o zakończeniu wojny, gdyż sami nie wiedzą, kiedy to nastąpi - zważywszy że są ,,zamknięci'', odseparowani od świata zewnętrznego, więc nie otrzymują depeszy z węzła radiowego. Szczurzy klan próbuje jakoś przetrwać w dzikich, szalonych odstępach od rodzimej Ameryki. Jeńcy wojenni to cwaniacy, jakich mało - szukający wszelkich luk, aby uzyskać namiastkę luksusu, gdzie religijne fantazmaty zostają wystawione na próbę, a moralność została zatopiona wraz z początkiem głodu i burczącego żołądka. Próba przetrwania w niegościnnym miejscu - bez łańcuchów, ale również bez miski z pokarmem. Męska literatura przyćmiewająca udawane ,,dojrzałe'' powieści, jak ,,Fight Club'' czy nastoletnie ,,Igrzyska śmierci''. Tutaj nie ma zwrotów akcji od ,,czapy'', nikt nie przybywa na ratunek w ostatniej chwili, a człowieczeństwo nie kończy się na słowach ,,Damy radę, i przetrwamy za wszelką cenę''. To wewnętrzna wojna targająca namiętnościami, która tęskni za marzeniami oraz przywróceniem do społeczności, gdzie nie musisz udowadniać swojej wielkości. Czyste, literackie złoto bez fałszywych nut. Dobre tempo, jeszcze lepsze dialogi i jakaś świeżość, która podchodzi do reali historycznych na s...