Opinia na temat książki Kot na szczęście

@maciejek7 @maciejek7 · 2024-02-21 19:00:08
Przeczytane z humorem Posiadam otrzymana w prezencie poradniki
Czy kot w domu to szczęście czy problemy? Moje zdanie jest oczywiście subiektywne, ale uważam, że kot w domu to naprawdę na szczęście.
Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był jakiś kot, a zdarzało się, że nawet dwa lub trzy. Nie obyło się również bez psa, lecz ja zdecydowanie wolę koty...
Lubię kocią indywidualność i nieprzewidywalne zachowanie. A poza tym ich mruczenie działa na mnie kojąco.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-02-19
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kot na szczęście
Kot na szczęście
Nieteraz Kot
7.9/10

Nowy tom przezabawnych opowieści o najbardziej typowym kocie internetu i bohaterze bestsellera: „Typowy kot. Czyli jak wytrzymać z ludźmi”. Nie ma to jak być kotem. Nie trzeba niczego musieć. Nie...

Komentarze

Pozostałe opinie

Genialni lektorzy - ukochani Małgorzata Lewińska i Albert Osik. Tekst rewelacyjnie zapodany, no bo nie podlega dyskusji, że koty są mistrzami życia i niepodzielnie panują nad światem. Możemy tylko uc...

Ten tom to kolejne spotkanie z Beatą, Adrianem i ich zwierzyńcem, tym razem mamy perspektywę zarówno ludzką, jak i kocią. Beata chce się niejako zmienić w kota, żyć jak kot, a to, co wyprawia, by to ...

"Kot na szczęście" to kolejna pełna satyrycznych opowiastek i przemyśleń książka, w której obserwujemy życie Beaty, Adriana i kota Nieteraza oraz psa Nierusza. Tym razem Beata chce zmienić swoje życi...

Bardzo przyjemna, lekka, humorystyczna opowieść o życiu z kotem. A raczej o życiu kota z człowiekiem. Pełna absurdów ale jednocześnie "brutalnie szczera" - wszelkie kocie i człowiecze zachowania opis...