Korsarskie dziedzictwo

Kornwalia, rok 1665.
Bethany Lambert, podobnie jak jej siostry Ambrozja i Darcy, znacznie różniła się od swoich rówieśniczek. I nie chodziło tylko o urodę - pięknych panien bowiem nie brakowało - lecz o udział w niezwykłym przedsięwzięciu. Gdy ojciec i brat, którzy byli korsarzami w służbie Karola I, zginęli z rąk piratów, siostry kontynuowały rodzinną tradycję. Mogły przejąć ster ojcowskiego okrętu, ponieważ od dziecka z wielkim zapałem uczyły się żeglowania. Potrafiły też władać bronią i skutecznie walczyć z piratami. Nie ma chyba nic dziwnego w tym, że Bethany, która nie była typową panną na wydaniu, urzekły opowieści o tajemniczym Władcy Nocy. Nigdy by nie przypuszczała, że zetknie się z nim osobiście i że potem nie będzie w stanie o nim zapomnieć. Nie podejrzewałaby również i tego, że odkryje jego tożsamość...