Kiedy myślisz, że wszystko już stracone, okazuje się, że ktoś wyciąga do ciebie pomocną dłoń. Nie zastanawiaj się – chwytaj i trzymaj ile sił. Ona – kelnerka w przygranicznym barze, on – drobny przemytnik. Jedna krótka wiadomość sprawia, że nie mogą o sobie zapomnieć. Przez jeden zwitek papieru szukają siebie nawzajem. Czy odnajdą się wśród prozy życia? Sprawdź, jak może ułożyć się życie młodych ludzi, którzy praktycznie pozostawieni samym sobie starają się o lepszą przyszłość. To nie jest kolejna książka o miłości, to książka o zaufaniu, nadziei i dobru, które może nas spotkać w najmniej oczekiwanym momencie. Podnosi na duchu i nastraja na pozytywne rozwiązanie każdego problemu, bo przecież jak mawiała matka Adama: „Bóg nie daje ludziom więcej cierpienia niż są w stanie udźwignąć…”. Magdalena Trubowicz (z domu Skotna) – ur. 9.05.1983 w Złotoryi. Zamieszkała w Winnicy k. Legnicy. Optymistka – marzycielka. Z wykształcenia magister inżynier logistyki, z zawodu specjalista od dekoracji okiennych, z zamiłowania twórca różnorakich form pisanych i zapalona kucharka. Znak rozpoznawczy: zamyślona mina, czerwone oprawki na nosie i pióro w rękach. Mama dwóch uroczych urwisów – Sławka i Mirka. Żona, córka, siostra, przyjaciółka. Angażująca się w lokalną działalność – sekretarz stowarzyszenia „Cysterska Winnica”. W 2001 roku laureatka nagrody za najlepszą recenzję programu TVP „Zwyczajni – niezwyczajni”. Obiecująca debiutantka z głową pełną pomysłów. Motto życiowe: Piszę, więc jestem!