Ta sensacyjna opowieść nie jest wytworem fantazji literackiej, ułożyło ją samo życie. Sergiusz Piasecki (1899 lub 1901-1964) napisał ją w 1935 roku podczas odsiadywania 15-letniego wyroku w ciężkim więzieniu na Świętym Krzyżu. Otrzymał go za swoją przemytniczą i rozbójniczą działalność na pograniczu polsko-radzieckim, przedstawioną właśnie w „Kochanku Wielkiej Niedźwiedzicy”. Ba, początkowo skazano go na karę śmierci, od której uratowały go dawne zasługi w roli oficera - wywiadowcy II oddziału. W kryminaliście objawił się talent literacki. Powieść zza krat miała wielki rozgłos, dzięki któremu w1937 r. Piasecki został po raz drugi ułaskawiony i odzyskał wolność.