Każde z tych opowiadań jest osobnym światem konkretnej osoby: tajemniczej podróżniczki, aktorki porno, babci klozetowej, zakochanego pijaka, studentki, mordercy.
Opowiadanie "Notatka wyjaśniająca" to wnikliwa i dowcipna satyra społeczna, "Roverandum" ? oniryczna dziewczyńska opowieść z tajemnicą na miarę "Pikniku pod wiszącą skałą", "Luba" ? kryminał, w którym dowiadujemy się tego, co chce wiedzieć każdy detektyw: jak myśli morderca. "Natasza" to baśń o kopciuszku z miejskiego szaletu.
Sofija Andruchowycz prześwietla dla nas te światy, pozwala przyjrzeć się intymnym szczegółom, stawia nas za weneckim lustrem, gdzie bezkarnie możemy przyglądać się najpilniej strzeżonym tajemnicom tych ludzi, zwiedzać wnętrza mieszkań. Słyszymy ich myśli, widzimy, jak się miotają, jakich wyborów dokonują, jak bardzo są nieszczęśliwi lub odwrotnie: jakim spokojem wypełniają swoje życie.
Gdyby Sofija Andruchowycz była malarką, rysowałaby karykatury - dowcipne, ale bezwzględne, z chirurgiczną precyzją odnotowujące ułomności obiektów, piętnujące wady. Autorka ma niezwykły zmysł obserwacji i lekkie pióro. Jest uważna i wnika głęboko pod skórę swoich postaci. Potrafi być także dowcipna i ciepła. To wszystko sprawia, że wierzymy jej kreacji i angażujemy się w losy bohaterów
Opowiadanie "Notatka wyjaśniająca" to wnikliwa i dowcipna satyra społeczna, "Roverandum" ? oniryczna dziewczyńska opowieść z tajemnicą na miarę "Pikniku pod wiszącą skałą", "Luba" ? kryminał, w którym dowiadujemy się tego, co chce wiedzieć każdy detektyw: jak myśli morderca. "Natasza" to baśń o kopciuszku z miejskiego szaletu.
Sofija Andruchowycz prześwietla dla nas te światy, pozwala przyjrzeć się intymnym szczegółom, stawia nas za weneckim lustrem, gdzie bezkarnie możemy przyglądać się najpilniej strzeżonym tajemnicom tych ludzi, zwiedzać wnętrza mieszkań. Słyszymy ich myśli, widzimy, jak się miotają, jakich wyborów dokonują, jak bardzo są nieszczęśliwi lub odwrotnie: jakim spokojem wypełniają swoje życie.
Gdyby Sofija Andruchowycz była malarką, rysowałaby karykatury - dowcipne, ale bezwzględne, z chirurgiczną precyzją odnotowujące ułomności obiektów, piętnujące wady. Autorka ma niezwykły zmysł obserwacji i lekkie pióro. Jest uważna i wnika głęboko pod skórę swoich postaci. Potrafi być także dowcipna i ciepła. To wszystko sprawia, że wierzymy jej kreacji i angażujemy się w losy bohaterów