PONAD 500 000 SPRZEDANYCH EGZEMPLARZY NA ŚWIECIE! Książkę przetłumaczono na 25 języki. Co można zrobić z nastolatkiem, który nie chce już chodzić do szkoły? David, ojciec nastoletniego syna, ma oryginalny pomysł. Proponuje mu niekonwencjonalne rozwiązanie: może zrezygnować z nauki ? nie będzie musiał iść do pracy ani płacić czynszu ? ale ma oglądać trzy wybrane przez ojca filmy tygodniowo. Tydzień po tygodniu ojciec i syn oglądają najlepsze (i przy okazji najgorsze) filmy wszech czasów ? od Prawdziwego romansu, przez Chungking Express, Noc po ciężkim dniu, Dziecko Rosemary, po Słodkie życie i Showgirls. Filmy dostarczają im tematów do rozmów ? o dziewczynach, muzyce, złamanych sercach, pracy, narkotykach, miłości, przyjaźni ? i otwierają drzwi do wewnętrznego świata nastolatka w czasie, w którym rodzice zwykle są z niego wykluczani. Gdy klub filmowy dobiegł swego słodko-gorzkiego (ale nieuniknionego) końca, chłopak podjął decyzję, która zaskoczyła nawet jego ojca? Zdobywca wielu literackich nagród, David Gilmour, opowiada swoją nadzwyczajną historię w sposób inteligentny, dowcipny i rozbrajająco szczery. Klub filmowy to historia o tym, że odwaga i zaufanie zostają nagrodzone, a uczucie i czas poświęcony drugiej osobie mogą zmienić jej życie. David Gilmour (ur. 1949 r.), kanadyjski pisarz i dziennikarz telewizyjny. Pracował najpierw dla Toronto International Film Festival, następnie rozpoczął karierę telewizyjną jako krytyk filmowy w programie ?The Journal? w Canadian Broadcasting Corporation (CBC). Prowadził również własny talk-show dla CBC Newsworld ? ?Gilmour on the Arts?, który zdobył Gemini Award, nagrodę kanadyjskiego przemysłu telewizyjnego. W 1997 r. odszedł z CBC i skupił się na pisaniu. W 2005 r. zdobył Governor General?s Awards, w 2007 r. dwukrotnie otrzymał National Magazine Award. Jest to znakomicie napisana i zaczerpnięta z doświadczeń autorskich rzecz o historii kina oraz fascynacji filmem przywracającej młodemu człowiekowi pragnienie poznania. Gilmour jest przy tym niezwykle interesującym i oryginalnym interpretatorem filmów. Nic dziwnego, że każdy oglądany z synem obraz zostaje przez niego opatrzony swoistym wprowadzeniem ideowym. Dzięki temu otwiera nas na rzeczywistość, która jest nie tylko odbijana, ale i współtworzona przez sztukę filmową. Ta historia jest bramą odsłaniającą ekran naszego wewnętrznego świata! Ryszard Hetnarowicz, publicysta