Był starszy ode mnie o pięć lat i miał kręcone jasne włosy, równie bezprecedensowe w naszej rodzinie jak nowy samochód, który ojciec miał w przyszłości kupić. Różnił się od innych chłopaków w jego wieku. Był egzotycznym stworzeniem, które malowało się nocami szminką matki i zostawiało mi na twarzy ślady po całusach. To była jego ucieczka od konserwatywnego świata, cichy bunt przeciw stygmatowi outsidera.
Akcja powieści Sarah Winman zaczyna się w późnych latach 60. w Wielkiej Brytanii. Narratorka, Elly, właścicielka królika nazwanego po prostu bogiem, dorasta w pozornie tylko normalnej rodzinie, w otoczeniu ekscentryków. Najlepszymi przyjaciółmi dziewczyny są jej brat Joe, zakochany w swoim koledze, Charliem, oraz rówieśniczka Elly, Jenny Penny, ofiara molestowania. Rodzice Elly prowadzą pensjonat, przez który przewija się cała galeria nietuzinkowych postaci, wśród nich Artur, zwariowany gej, oraz jego przyjaciółka Ginger, artystka estradowa udająca Shirley Bassey. Dwoje artystów staje się częścią rodziny. Charlie wyjeżdża z ojcem na Bliski Wschód, zostaje porwany i przepada bez wieści. Jenny znika gdzieś za horyzontem wydarzeń dopiero po latach przychodzi od niej list – z więzienia. Zamach na World Trade Center z 11 września 2001 roku pozwoli połączyć na nowo to, co rozdzielił los i rozwikłać rodzinne zagadki.