Wciąż nie wierzę jaka to piękna historia! Ile razy się wzruszyłam, ile tu było złości, goryczy, miłości i piękna! Oczywiście klimat świąt przewijał się bardziej w porach roku, spostrzegawczością przemijającej natury, piękna krajobrazu oraz poetyckich dusz. Jednak ten świąteczny czas nadszedł i ogrom radości spadł na obdarowanych prezentami. W świecie z książki wszystko było możliwe, pieniądze albo u kogoś były, albo ktoś ich potrzebował, albo doceniał to, co ma. Spotkaliśmy tutaj dwie osoby, które różne w obyciu były jak kwiat i motyl. Jedna z nich mocna, silna i rozgoryczona wydawała wszystkim polecenia, gdyż jej ojciec był właścicielem firmy. Jednak potrafiła też inteligentnie wkupić się w łaski innych ludzi, co pewien mężczyzna podziwiał z uwagą. Była też druga, z sercem na dłoni i dobrocią wielkości Matki Teresy. Pracowała w hospicjum i smutek ostatnich dni zabierała do domu. W wyniku pewnych wydarzeń, pozwoliła się namalować i to również był akt dobrego uczynku. Ten obraz na zawsze zmienił jej życie, gdyż przez niego poznała mężczyznę, który zawsze był dla niej wielką tajemnicą. Żyła słowami zmarłej matki, która za nią zadecydowała gdy była bardzo mała. Los splótł losy dwóch kobiet zapraszając jedną z nich do rodziny drugiej. W ten sposób przełamał lody nie jednej osobowości. Obie przeszły przemianę, lecz czy na dobre? Czy znalazł się dla nich ktoś, kto pokazał im, że pomiędzy rodzeniem się i umieraniem jest jeszcze czas na życie? Przepiękna historia, czytałam ją jednym tchem! Autorka podkreśliła tutaj wartości rodzinne, wartość drugiego człowieka, sumienie, dawanie drugich szans, oraz że nie ocenia się nikogo w ogóle go nie poznając. Pokazała również, że miłość czasami jest tak nieuchwytna, że czasami albo pojawia się od razu, a innym czasem potrzebuje dojrzeć, by mogła przejść komuś przez usta. Pięknie podkreśliła słowa przynależności do drugiego człowieka oraz dała duży obraz dla słów ,,dziękuję, przepraszam i proszę". Uwielbiam pióro autorki, zawsze czytając czuję się jakbym była obecna w jej baśni, gdzie możliwe są tylko jedne zakończenia:-)