Bohaterowie tej książki są wspaniałymi wrażliwymi ludźmi, którzy po latach zmagania się ze sobą doszli do ściany. Stanęli nad przepaścią. Można tu dorzucić jakiekolwiek inne określenie, ale prawda jest taka, że to, co czuje osoba w depresji, trudno ubrać w słowa. Jednak naszym rozmówcom to się udało. Szczerze i bardzo intymnie opowiedzieli o swoim życiu z depresją. Podzielili się wspomnieniami z najtrudniejszych momentów, w których choroba popchnęła ich w stronę samobójstwa.
Ale zebrane w książce rozmowy to również dowód na to, że z depresji da się wyjść. Że jest nadzieja na wyzdrowienie, choć wewnątrz ledwo tli się wola życia.
Wśród wielu beznadziejnych coachingowych powiedzonek mamy jedno ulubione: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Powiedzcie to, mądrale, gwałconym dzieciom, ofiarom dziecięcej przemocy, alkoholowym rodzinom, dzieciom niechcianym, niesłuchanym, nieakceptowanym. Powiedzcie ofiarom terroru psychicznego i popieprzonych rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej, co jest dla ich dziecka najlepsze. Chcemy, by ta książka stała się również przyczynkiem do refleksji nad tym, czego my, dorośli, dokonujemy na naszych najukochańszych pociechach. Bo to, że często gotujemy im piekło, nie ulega wątpliwości. To również książka o tym, jak trudno z niego wyjść.
Małgorzata Serafin, Marek Sekielski