Bohater "Jak trafiłem w zaświaty" to człowiek ceniący życie. Uwielbia myślistwo, dobre towarzystwo i Mazury. Ponad wszystko jednak kocha jeść. Po operacji - trochę z niewiedzy, a trochę z łakomstwa - nie zachowuje diety i... przenosi się w zaświaty, gdzie rozpoczyna swoje drugie życie. Pozbawiona ziemskich ograniczeń egzystencja ducha-stażysty pozwala mu na przeżycie przygód, na które nie miałby szans przed śmiercią. Przed oczami Czytelnika jak w kalejdoskopie przewijają się obrazy siedmiu cudów natury i rodzinnych stron bohatera. A oprócz tego opisy polowań, szpitalnych perypetii i niezwykle sugestywne sprawozdania z przebiegu nękających go chorób. Całość okraszona dowcipami i myśliwskimi opowiadaniami publikowanymi w lokalnej prasie. Leszek Mierzejewski