Czy poznałam swój najlepszy rytm życia? Raczej nie, jedynie co poznałam lepiej to swoje ciało, a dokładniej prace narządów w moim organizmie. Tutaj mogę podziękować autorowi, za to, że w przystępny i prosty sposób opisał to wszystko, co człowiek czytała na biologii i wydawało mu sie to takie skomplikowane.
Jakbym miała ocenić czy tytuł był adekwenty do treścią, to bym powiedziała, że takie 3/10 , albo po prostu to ja oczekiwałam czegość więcej. Też tak się mogło zdażyć.
Książka podzielona została na poszczególne godzinny:
7.00 Bobudka
7.30 W toalecie
8.30 Do pracy
12.00 Czas na obiad - nareszcie!
13.00 Chwila (budząca obawy) w toalecie
14.00 W biurze, część druga
18.00 W hali sportowej
20.00 W domu
23.00 Czas do łóżka
W danej godzinie autor opisał, co się dzieje z naszym organizem, czyli jak poszczególne narządy budzą się do funkcjonowania, nawet są takie, które nie muszą tego czynić, ponieważ są aktywne cały czas.
Reasumując, był to poradnik, który czytało się bardzo przyjemnie, warto tutaj wspomnieć, że autor w ciekawy sposób wyjaśnił działania naszego organizmu. Nie była to męcząca lektura, tak naprawd...