Co łączy islamski fundamentalizm, neoliberalizm gospodarczy, New Age, popularne poradniki, UFO, Enron, rolę religii w polityce G.W. Busha, Fukuyamę i postmodernizm?
Odpowiedź Francisa Wheena jest prosta: głupota! Z pasją i szyderczym poczuciem humoru, przypominającym Woltera, śledzi jej objawy we współczesnym świecie, który bynajmniej nie jest najlepszym z możliwych. Jak to się stało, że w Stanach z publicznych pieniędzy finansuje się medycynę alternatywną, choć nikt nie udowodnił jej skuteczności? Czemu Tony Blair wraz z małżonką poddaje się w świetle reflektorów indiańskiemu rytuałowi odrodzenia? Jakim cudem w XXI wieku w Stanach toczy się debata nad zastąpieniem w szkołach nauki o ewolucjonizmie lekcjami na temat kreacjonizmu? To tylko kilka z jaskrawych przykładów współczesnej głupoty - one i wiele innych, równie wyrazistych, są tematem książki Wheena. Dokąd zmierzamy, skoro porzuciliśmy najważniejszą zdobycz Oświecenia: wiarę w rozum i krytyczne myślenie? Dla wszystkich tych, którzy dostrzegają dzisiejsze złudzenia i potrafią się z nich śmiać: krótka historia o tym, jak brednie podbiły świat. Francis Wheen, felietonista "The Guardian", jest laureatem nagrody im. George'a Orwella i autorem cenionej biografii Karola Marksa.