Książka pięknie wydana. Z barwionymi brzegami.
Czartyże na Kaszubach. Wakacje.
Wyprawa po piłkę, która wpadła na zaniedbaną posesję sąsiada, zaowocowała odkryciem przez Jakuba drewnianej szopy stojącej pośród chaszczy. A w środku, pod brezentem stało czarne auto. Bestia ukryta w tym miejscu. Chcąc wyjąć spod niego coś błyszczącego, skaleczył się...
Potem zaginęła jego kotka, Czarna.
Sławek, Kuba i Majka to przyjaciele. Tworzą Klub i mają swoje bazy w lesie i na wzgórzach. Z innymi dzieciakami z miasta często grają w piłkę i inne gry. Nie lubią się z bandą Seby.
Na rodzinnym grillu poznali opowieść o Pani Piękjuszy oraz czarnej wołdze.
Nocna wizyta w poszukiwaniu kotki, na posesji sąsiada była ... dziwna. Nic nie było takie, jak zazwyczaj. Ani chwasty, ani zapachy, ani odległości. Ani tym bardziej limuzyna. Pewnego, zadziwiającego odkrycia dokonał też Sebastian. Usłyszał głos, nieludzki. Nie skończyło się to dla niego dobrze.
...
Zło zostało obudzone. Ponure i głodne.
...
Mieszkańcy plotkują i nakręcają się wzajemnie. Giną ludzie i zwierzęta.
Czarna wołga jeździ po mieście. Stare, lokalne legendy ożywają.
...
Napięcie i oczekiwanie na to, co się zdarzy towarzyszyło mi od pierwszej strony. To, że bohaterami są dzieciaki nie oznacza, że to książka przygodowa dla młodzieży. To opowieść grozy. Taka na serio. Świetnie napisana. Bardz...