Najpierw "Grę o tron" czytałam, później oglądałam, a teraz mogę jej jeszcze posmakować, czego chcieć więcej. Nie urywam, że byłam bardzo ciekawa jakie przepisy znajdę w tej książce.
Zacznę od tego, że jej piękne wydanie, twarda oprawa i ładne ilustracje sprawiają, że będzie ona idealnym prezentem na święta, dla każdego wielbiciela "Gry o tron".
Same przepisu podzielone są na kilka działów jak spiżarnia, śniadania, przystawki i przekąski, zupy i gulasze, pieczywo, dania główne, desery i słodycze oraz napoje. Oprócz przepisów, które brzmią naprawdę pysznie mamy w większości zdjęcia potraw, oraz opisy nawiązujące do książki. Same przepisy są naprawdę ciekawe część pewnie jest nam znana, tyko pod innymi nazwani, a część to zupełnie nowe i nieoczywiste smaki.