@zaczytanaangie · 2024-10-25 05:38:46

Przeczytane

Trudno mi wskazywać ulubione motywy w powieściach, nie potrafię zbytnio zdefiniować tego, co sprawia, że zachwycam się daną historią, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że najlepszym tłem dla opowieści są dla mnie górskie tereny. Jeśli akcja kryminału rozgrywa się w takiej scenerii, to wręcz z góry zakładam, że mi się spodoba.

"Gniew Halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, choć nic na to nie wskazuje. Nie mam żadnych uwag do stylu czy konstrukcji tej powieści, mogę tylko chwalić bogaty język, dzięki któremu przepłynęłam przez fabułę. Podobało mi się swego rodzaju pogrywanie z czytelnikiem, polegające na enigmatycznym zapowiadaniu tego, co się dopiero wydarzy. To dodało oryginalności, bez wątpienia nie czytałam książki podobnej do tej.

Plusem jest także mnogość bohaterów, a za jednego z nich bez wątpienia można uznać tytułowy wiatr. To on splótł w nieoczywisty sposób losy zupełnie obcych sobie osób. Autorka zadbała o to, by przedstawić nam wręcz przekrój społeczeństwa - towarzyszymy postaciom skrajnie złym, nieoczywistym, szarpanym wewnętrznymi demonami, zupełnie zwyczajnym, krystalicznie wręcz dobrym. Szczególnie poruszyła mnie jedna kreacja, a w kilku przypadkach byłam zaskoczona tym, jak bardzo pomyliłam się w ocenie charakterów. To tylko świadczy o tym, że zostały znakomicie opisane.

W mojej ocenie nie jest to jednak klasyczny thriller. To wyjątkowa historia, nie sposób ją nawet porównać do innej, dlatego wymyka się nieco ramom gatunkowym. Jest niezwykle nastrojowa i niepokojąca, ale w takim jakby odrealnionym wymiarze. To chyba Halny dodaje wszystkim wydarzeniom mistycznego charakteru, co powoduje specyficzny odbiór fabuły.

"Gniew Halnego" to niewątpliwie warta uwagi pozycja. Maria Gąsienica-Zawadzka rozbudziła mój apetyt i cieszę się, że mogę od razu sięgnąć po jej kolejną powieść. Skoro zadebiutowała w takim stylu, to jestem przekonana, że może być tylko lepiej. Ostatnio jeszcze bardziej doceniam oryginalność w morzu schematycznych książek, więc trafiłam doskonale.

Moje 7/10.

Ocena:

Data przeczytania: 2024-10-16

× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!

Gniew Halnego

Maria Gąsienica-Zawadzka

8/10

Grażyna i Janusz, małżeństwo z Warszawy, przyjeżdżają na długi weekend do Zakopanego. Grażyna popada tam w obłęd, który ostatecznie doprowadzi do tragedii. Jerzy, policjant z Gdańska, szuka wytchn...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Pierwsza śmierć, by ulżyć zmęcz...

"Pierwsza śmierć, by ulżyć zmęczonej duszy. Druga śmierć, by powstrzymać rodzące się szaleństwo. Trzecia śmierć, by odkupić winę z przeszłości. Czwarta śmierć, by ocalić pięć innych istnień. Piąta śm...

@beata87

"... ludzie powinni się rozumieć...

"... ludzie powinni się rozumieć, a nie osądzać." Do zakopiańskiego pensjonatu Pod Smrekami chwilę przed wielką wichurą przyjeżdżają ostatni goście. Rodzina Janusza i Grażyny, Kordian biznesman, ora...

@n.czyta

Spodziewałam się zupełnie innej ...

Spodziewałam się zupełnie innej fabuły. Takiej w której będzie trup siał się gęsto, a napięcie będzie iskrzyć. Tym czasem dostajemy opowieść o kilku różnych osobach, które znajdują się w Zakopanem po...

@malgorzatabartnikiewicz

Do Zakopanego na kilka dni Janus...

Do Zakopanego na kilka dni Janusz Kowalski zabrał żonę Grażynę i swoje dzieci. Zatrzymują się w pensjonacie "Pod Smrekami". Janusz co jakiś czas próbuje znaleźć taki właśnie sposób spędzania czasu z ...

@maciejek7

➡️ Zobacz wszystkie opinie tej książki

Opinia na temat książki Gniew Halnego

Pozostałe opinie