Dwójka nowych znajomych postanawia… rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady. Szybko jednak okazuje się, że ich podróż niewiele będzie miała wspólnego z sielankowymi feriami. Intensywne opady śniegu zmuszają bohaterów do zatrzymania się w przypadkowym pensjonacie, w którym, wbrew zapewnieniom właścicieli, najwyraźniej wcale nie są jedynymi gośćmi…
Tam Tomasz i Natalia staną twarzą w twarz ze swoimi najgorszymi lękami – tylko po to, aby zaraz przekonać się, że w obliczu prawdziwej grozy są one zaledwie dziecinną igraszką.