Fragment: W pustynnej obecnie dolinie Louron wznosił się niegdyś starożytny gród Lorre.
Dokoła góry. Wysokie szczyty Pirenejów, przedarte w tem miejscu, ukazują
błękitne niebo Hiszpanii.
Ze stoków gór można jednym rzutem oka objąć cały krajobraz.
Widok wspaniały!
Liczne wąwozy i jary, porośnięte gęsto jodłami, rzeźbią skaliste wzgórza; a hen,
tam, poza niemi widnieją szmaragdowe kobierce dolin Francyi. Bogaty las Ens jest
jakby, przedłużeniem jednego ze wzgórz, przeoranego nagle jasną wstęgą rzeki
Klarybidy. Wschodni stok wzgórza, spadzisty i poszarpany, jest całkiem niedostępny
i dziki, i tym sposobem zamyka dolinę.
Nad rzeką, u stóp wzgórza rozciągał się gród Lorre i tam do dziś dnia zachowały
się ruiny zamku Kajlusa-Tarridesa. Zdaleka ruiny te wyglądają wspaniale, zblizka
podobne są raczej do warownego miasteczka.
Eód Kajlusów-Tarridesów zaginął w początkach XVIII-go wieku wraz ze śmiercią
Franciszka Kajlusa-Tarridesa, markiza, jednej z postaci, wchodzących do naszej
powieści.
Dokoła góry. Wysokie szczyty Pirenejów, przedarte w tem miejscu, ukazują
błękitne niebo Hiszpanii.
Ze stoków gór można jednym rzutem oka objąć cały krajobraz.
Widok wspaniały!
Liczne wąwozy i jary, porośnięte gęsto jodłami, rzeźbią skaliste wzgórza; a hen,
tam, poza niemi widnieją szmaragdowe kobierce dolin Francyi. Bogaty las Ens jest
jakby, przedłużeniem jednego ze wzgórz, przeoranego nagle jasną wstęgą rzeki
Klarybidy. Wschodni stok wzgórza, spadzisty i poszarpany, jest całkiem niedostępny
i dziki, i tym sposobem zamyka dolinę.
Nad rzeką, u stóp wzgórza rozciągał się gród Lorre i tam do dziś dnia zachowały
się ruiny zamku Kajlusa-Tarridesa. Zdaleka ruiny te wyglądają wspaniale, zblizka
podobne są raczej do warownego miasteczka.
Eód Kajlusów-Tarridesów zaginął w początkach XVIII-go wieku wraz ze śmiercią
Franciszka Kajlusa-Tarridesa, markiza, jednej z postaci, wchodzących do naszej
powieści.