Zapis rozmowy z ojcem Joachimem Badenim o ważnych sprawach duchowych: o życiu w prostocie i zachwycie - w bliskości z Bogiem i ludźmi, o naszym pogrążaniu się w materii i o mistyce, która nie jest zarezerwowana dla wybrańców. Joachim to imię zakonne Kazimierza Badeniego potomka arystokratycznego rodu, którego wpływy polityczne i fortuna sprawiły, że Galicję i Lodomerię nazywano niegdyś republiką badeńską. Kazimierz Badeni urodził się w r. 1912 w Busku na Ukrainie. W r. 1920 zamieszkał w Żywcu - rodowej posiadłości drugiego męża matki - arcyksięcia Karola Olbrachta Habsburga. Po maturze w Żywcu rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. We wrześniu 1939 r. uciekł przez Rumunię do Francji. Wstąpił do Brygady Strzelców Podhalańskich i walczył pod Narwikiem. W roku 1944 wstąpił do dominikanów w Anglii. Studia teologiczne odbył w Polsce i przyjął święcenia kapłańskie. W zakonie sprawował funkcje magistra nowicjatu, duszpasterza akademickiego w Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu, był cenionym rekolekcjonistą. W roku 2004 ukończył 92 lata. Ojciec Jan A. Kłoczowski OP, filozof, przyjaciel o. Joachima, wyjaśnia: "Badeni nie jest tomistą, jest platonikiem. Dla niego bardziej rzeczywiste od empirycznego świata są idee". Sam zaś o. Joachim tak określa swoją rolę jako kapłana i zakonnika: "Mistyka nie jest zarezerwowana dla wybrańców. Rola duszpasterza powinna polegać na wtajemniczaniu, nie moralizowaniu".