Około roku 1930 autor zwraca się ku aktualnym tematom, zaprzątającym umysły jego pokolenia - tendencjom politycznym, ekonomicznym i moralnym w Niemczech Weimarskich, u progu zarysowującej się już hitlerowskiej Trzeciej Rzeszy. Wtedy to ukazała się jego powieść Fabian, która stała się od razu utworem głośnym i wstrząsnęła opinią publiczną. Miała ona, według autora, "ostrzec przed przepaścią, do której zbliżały się Niemcy, a z nimi cała Europa".
Książka ta pozornie tylko straciła aktualność. I dziś, w sytuacji panującej w Niemczech Zachodnich, ostrzega przed powtarzaniem błędów, które grożą nowymi czasami pogardy.