Lecz tak jak góry mają swoje szczyty, tak imperia rosną tylko do czasu. Temu Ziemskiemu już od dekad zaglądają do oczu separatyzm, anarchia, tyrania i terror. Czy to mocarstwo, tak silnie związane swoją historią i tradycjami, ma jeszcze dość sił, by przystosować się i przetrwać? Po dawnych przywódcach zostali jedynie ich kacykowie i oficjele. Patrząc na pychę tych decydentów, trzeba zapytać: czy postęp czasem nie przejada dziedzictwa? A może odwrotnie
W tej epoce ambicji oraz kruchych układów o losach Ziemi i jej kolonii rozstrzygną jednostki - a zwłaszcza dwóch ludzi, na których barki spadnie ciężar najbardziej wiekopomnych decyzji. Między obcym gatunkiem a rywalami wewnętrznymi ci dwaj przywódcy będą musieli zmierzyć się z odwiecznym sprawcą największych wojen: różnicą celów.