Malcolm i Stomil uchodzą z Wielkiej Brytanii bez plecaków wypchanych funtami, ale o własnych siłach. Po przyjeździe do stolicy stają do nierównej walki z Polskim Wymiarem Edukacji i tzw. Uniwersytetem Życia. Próbują odnaleźć się w niesprzyjających młodym realiach zawodowych. Imali się różnych zajęć, poczynając od dostarczania leków homeopatycznych na odcięte od świata – dosłownie i w przenośni – zamknięte osiedla klasy średniej, przez sprzedaż sprzętu biurowego z unijnych dotacji, aż po mimowolny udział w próbie sprzedaży Polski przez drobnych cwaniaków z mafii reprywatyzacyjnej.
O „Edukacji”:
Jak wiadomo, w polskiej historii po roku 1989 przez dwie dekady panowała pedagogika wstydu. Po
niej nastała pedagogika dumy. A potem zadebiutował Malcolm XD i stworzył pedagogikę śmieszności. „Emigracja” (2019) mówiła o Anglii, która coraz bardziej przypomina Europę Środkowo - Wschodnią. Kroniki koronawirusowe opowiadały o pięciu osobach, które w początkowej fazie pandemii wyruszają z Warszawy do Syrii, dźwigając po dwieście rolek papieru toaletowego na
głowę... W Edukacji poznajemy dwóch takich, co postanowili sprzedać ojczyznę Żydom. Jeszcze Polska nie zginęła, póki się śmiejemy. Z samych siebie.
prof. Przemysław Czapliński
Polsko, zasłużyłaś (sobie) na to! Malcolm XD niby o sobie, a jednak trochę o wszystkich. Bo przecież w sumie wszyscy przychodzimy bardziej z tych miast między 10 000 a 19 999 mieszkańców niż z tych
innych.
Anna Dziewit-Meller
Edukacja to książka wesoła z wierzchu i smutna w środku. Podczas lektury wybuchałem śmiechem,
a potem robiłem się markotny – uświadamiałem sobie, co tak mnie rozbawiło. Są tu Polacy, Polska, nasze lęki i nadzieje. Warto o nich przeczytać.
Łukasz Orbitowski