„Edgar Allan Poe” to postać szeroko znana, o której powstało już wiele książek i niemal każdy słyszał. Niemniej jednak ja z wielkim zaciekawieniem sięgnęłam po ten tytuł i zdecydowanie się nie zawiodłam, a co więcej pozytywnie się zaskoczyłam. Nie jest to forma typowej biografii, a można powiedzieć że poznajemy historię chłopaka, który już od najmłodszych lat dziecięcych nie miał w życiu łatwo. Dodatkowo później został rozdzielony ze swoim rodzeństwem, a na koniec trafił pod opiekę ojczyma, który nie był mu przychylny. Działanie na przekór ojcu zostało mu już we krwi na zawsze.
Sięgając po tą książkę poznajemy Edgara Allana Poe z zupełnie innej strony. Poznajemy jego pasje i zainteresowania, którymi okazała się być astronomia. Zdecydowanie jest to intrygująca, ale zarazem trudna dziedzina.
Książka, która może zainteresować wiele osób, choć jest zaliczona do biografii, po które jednak nie każdy lubi sięgać, to myślę, że tym razem naprawdę warto dać jej szansę.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu.