Jak wyglądały dwory? Kim byli ich mieszkańcy? Czym charakteryzowała się domowa przestrzeń i kto ją tworzył? W jaki sposób pisarze utrwalili ten mikroświat w literaturze?
Dwór czy dworek stanowi główne tło wielu polskich utworów literackich z XIX i początku XX wieku.
Nie tylko jako dom, w którym prowadzi się bogate życie towarzyskie. Oprócz sfery obyczajowej w literackim obrazie dworku również ważna jest również specyfika polska, co wynikało z uwarunkowań historycznych. Nawet dziś, kiedy świat ziemiański w dawnej postaci stał się reliktem przeszłości, dwory jako przestrzeń materialna i symboliczna są stałym elementem polskiego pejzażu kulturowego.
Książka przedstawia obraz dworu opisanego w polskiej prozie XIX i początku XX wieku. Jest to zatem obraz wykreowany, ale przecież wiarygodnie – bo z pierwszej ręki – odzwierciedlający obraz świata dworskiego. Potęga literatury polega na tym, że utrwaliła ten obraz dworu, a ponadto stworzyła takie wzorce, które chciano realizować, urzeczywistniać – dawniej i dziś. W literaturze polskiej dwór przedstawiony jest nie tylko jako gniazdo rodzinne, ale w szerszej perspektywie – jako przestrzeń symboliczna, ogólnonarodowa; jako dom patriotyczny, gdzie przetrwała polskość.
Czytelnik będzie miał okazję poznać codzienny, jak i świąteczny rytm dnia związany z dworem wpisanym w wiejską rzeczywistość i w tamtejszy mikroświat. Autorka zwraca uwagę na to, jak bardzo tradycja i zwyczaje wpływały na życie dworu. Przedstawia to m.in. poprzez ukazanie barwnych obyczajów, bogactwa kulinarnego, religijności czy sposobów leczenia charakterystycznych dla przestrzeni dworskiej.
Bazą źródłową książki jest polska proza XIX i XX-wieczna, dotąd nieopracowana szczegółowo pod kątem zagadnienia dworu. W licznych pozycjach poświęconych tematyce dworu dominuje rys historyczny i dokumentalny. Kilka najbardziej znanych polskich powieści służy niezmiennie jako przykłady omawiane w kontekście obyczajów dworskich wraz z pamiętnikami ziemiańskimi i literaturą wspomnieniową. Ten wybór autorka książki rewiduje i znacząco rozszerza.
„W powieściach XIX i początku XX w. tłem wydarzeń często jest piękny dworek – np. mały drewniany pobielony domek z kolumnami od frontu. Pisarze nakreślili obyczajowy obraz dawnego życia – pełen wrażeń, emocji i walorów. Dostrzeżemy w nim urokliwą codzienność życia w wiejskim zaciszu, niewolną jednak od mankamentów czy perturbacji. Dzięki literackim opisom widzimy zajeżdżające przed dwór powozy i panny w zwiewnych sukniach zbiegające z ganku. Gdy zajrzymy do środka dworku, zobaczymy dzieci bawiące się z psami, haftujące kobiety albo ludzi zgromadzonych przy kominku na rozmowach, czytaniu czy śpiewie. W salonie rozbrzmiewa muzyka wygrywana na fortepianie, a w tle słychać cykanie świerszcza. Dzięki literaturze potrafimy wyobrazić sobie zapach – a może i smak – niezwykłych potraw i różnorodnych trunków. W prozie możemy odnaleźć coś, o co bardzo trudno w dzisiejszym świecie – inny rytm czasu, silną więź człowieka z przyrodą, domem i przodkami”.
Fragment tekstu