Golden Globe Race to zorganizowany przez "Sunday Times" rejs dookoła świata i bez zawijania do portów. Bernard Moitessier był jednym z kilku żeglarzy biorących w tym przedsięwzięciu. Miał duże szanse na wygraną, ale zbaczając z kursu wyścigu, zaprzepaścił zdobycie czempionatu. Za to wykonał nawet więcej niż okrążenie świata, pokonując dodatkowy dy... Recenzja książki Długa droga. Samotnie między morzem a niebem
Książka dostałam z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl. Bernard Moitessier jest autorem Długa droga. Samotnie między morzem o niebem. W 1968 roku wyruszył na regaty samotników Golden Globe Race. Książka to jego dziennik podróży, samotnej wyprawy, bez dobijania do lądu. Walka o przetrwanie, tylko morze, jego Joshui i to, co można spotkać w tak... Recenzja książki Długa droga. Samotnie między morzem a niebem
Co tak naprawdę można powiedzieć o morzu? Czy jest do bezdenna głębina, przed którą należy drżeć? Nieposkromiony żywioł, który należy okiełznać? A może wręcz przeciwnie: element tak blisko związany z człowiekiem, że pozostaje się mu jedynie oddać, wsłuchać w niego? Bernard Moitessier odnalazł odpowiedź na to pytanie. On już przepłynął swoją długą ... Recenzja książki Długa droga. Samotnie między morzem a niebem
34 455 mil – 69 367 km - 69 367 000 m to droga jaką samotnie bez dobijania do lądu pokonał Bernard Moitessier. "Długa droga. Samotnie między morzem i niebem" to opowieść pisana w formie pamiętnika o tej długiej podróży, w której autor musiał zmierzyć się z samotnością, poznać samego siebie i przemyśleć życie. Szczerze przyznam, że biorąc tę książk... Recenzja książki Długa droga. Samotnie między morzem a niebem
Chciałoby się rzec po lekturze tych nadzwyczajnych wspomnień, ale w przypadku ich autora nie do końca tak jest. Bernard Moitessier w 1968 roku uczestniczył w wyścigu Golden Globe Race zorganizowanym przez jedną z gazet. Rejs miał być samotny, bohater to pewniak tych zawodów. Tymczasem druga natura upomniała się o swoje, żeglarz podjął kontrowersy... Recenzja książki Długa droga. Samotnie między morzem a niebem