Jedna z książek, które od lat zalegała na mojej półce, chyba z biblioteczki mojej Mamy. Teraz sięgnęłam po nią w ramach Wyzwania Ukraińskiego. Konstanty Paustowski dzieciństwo i młodość spędził w Kijowie i te lata opisuje w swojej powieść autobiograficzna. Przedstawia lata szkolne, swoje fascynacje i pierwszą miłość. Interesująco opisuje Kijów, szczególną uwagę zwraca na parki i tereny zielone Kijowa, gdzie uwielbiał spędzać wolny czas. Także razem z nim wyruszamy na Krym i Kaukaz, gdzie razem z rodzicami spędzał wakacje. Dzięki stylowi gawędy książkę przyjemnie się czyta.