Nowa powieść autorki niezwykle poczytnych "Gruszek na wierzbie" i "Męża z ogłoszenia" - to historia samotnej kobiety, która swe bogate pasje wewnętrzne, krępowane monotonią życia rodzinnego, usiłuje zrealizować najpierw w pracy zawodowej, następnie w poczynaniach twórczych, wreszcie zaś w spóźnionej, pierwszej autentycznie wielkiej miłości.
Zofia Stulgińska – w roli pisarki - debiutowała późno – już jako osoba siedemdziesięcioletnia. Jej pierwsza książka, pt. "Gruszki na wierzbie", ukazała się w 1972 r. w wydawnictwie Czytelnik. Trzy lata później ukazało się drugie wydanie. Kolejna książka pt. "Mąż z ogłoszenia" – kontynuacja "Gruszek na wierzbie" - ukazała się w 1980 r. A ostatnia – "Czek bez pokrycia" - już po jej śmierci w 1985 r. W tej ostatniej pisała, że Przedstawione w tej książce osoby, przeżycia, sytuacje, fakty są autentyczne, z życia wzięte. I to zdanie odnosi się do całej jej twórczości.
We wszystkich trzech swoich książkach Zofia Stulgińska poruszała sprawy związane z jej życiem osobistym – bujnym, kontrowersyjnym i bardzo trudnym. Dzięki niej można zajrzeć do bogatych petersburskich salonów i pensjonatów w Finlandii, a potem w Warszawie. Autorka wyciągnęła nawet tajemnice rodzinnej alkowy, nie szczędząc drastycznych szczegółów. Odkryła to, co inni skwapliwie staraliby się ukryć. Jej twórczość to odważne rozliczanie się z własną przeszłością, bez tematów tabu.
Zofia Stulgińska – w roli pisarki - debiutowała późno – już jako osoba siedemdziesięcioletnia. Jej pierwsza książka, pt. "Gruszki na wierzbie", ukazała się w 1972 r. w wydawnictwie Czytelnik. Trzy lata później ukazało się drugie wydanie. Kolejna książka pt. "Mąż z ogłoszenia" – kontynuacja "Gruszek na wierzbie" - ukazała się w 1980 r. A ostatnia – "Czek bez pokrycia" - już po jej śmierci w 1985 r. W tej ostatniej pisała, że Przedstawione w tej książce osoby, przeżycia, sytuacje, fakty są autentyczne, z życia wzięte. I to zdanie odnosi się do całej jej twórczości.
We wszystkich trzech swoich książkach Zofia Stulgińska poruszała sprawy związane z jej życiem osobistym – bujnym, kontrowersyjnym i bardzo trudnym. Dzięki niej można zajrzeć do bogatych petersburskich salonów i pensjonatów w Finlandii, a potem w Warszawie. Autorka wyciągnęła nawet tajemnice rodzinnej alkowy, nie szczędząc drastycznych szczegółów. Odkryła to, co inni skwapliwie staraliby się ukryć. Jej twórczość to odważne rozliczanie się z własną przeszłością, bez tematów tabu.