Kryminały były jednym z moich ulubionych gatunków już od najmłodszych lat. Potem, niestety, nie dało się już ich czytać, gdyż wszystkie były pisane schematycznie i szablonowo. Pokochałam kryminały skandynawskie, które porywały mnie od pierwszej strony, jednak przy okazji wyzwania u Sardegny, gdzie był ,,wymóg” przeczytania kryminału polskiego autor... Recenzja książki Czarny styczeń